Zosia stwierdziła, że muszę jej zrobić
bransoletkę, wiec pomysł musiał być na coś bezpiecznego i właściwie
niezniszczalnego ;).
Sznurek bawełniany oraz drewniane koraliczki, długość regulowana.
ps. Pewnie niedługo wszystkie dziewczynki w przedszkolu będą chciały mieć taką samą! Zresztą ja też bym chciała ;)
mówisz i masz :)
OdpowiedzUsuńproszę o zestaw kolorystyczny :)
Magda